
Mojang, twórca gry Minecraft, ogłosił w poniedziałek na oficjalnej stronie, że zamyka swoją kolekcjonerską grę karcianą Scrolls.
„Po długich obradach, doszliśmy do wniosku, że Echoes będzie ostatnią wersją gry Scrolls”, wyjaśnił deweloper. „Nie będziemy dodawać już żadnych funkcji ani zestawów, ale obiecujemy uważnie śledzić równowagę gry”.
Gra będzie jeszcze dostępna do zakupu przez jakiś czas, bo serwery dostępne będą jeszcze do co najmniej 1 lipca. „Cały wpływ od teraz będzie przeznaczony na utrzymanie Scrolls tak długo, jak to możliwe”, powiedział Mojang.
W grę dziennie grają dziesiątki tysięcy osób, jednak nie jest to wystarczająco dobrym powodem na kontynuowanie produkcji. Według Mojang, gra osiągnęła taki etap, gdzie dalszy jej rozwój nie ma sensu.
„Spędziliśmy wspaniały czas pracując nad Scrolls i doceniamy każdego gracza, który kupi grę nawet w ostatnich momentach jej funkcjonowania. Chcemy podziękować też zaangażowanym członkom naszej społeczności – niektórzy z was zalogowani byli niemal każdego dnia od wydania i poświęcili masę czasu na dominacji najwyższych pozycji i dbając o nowych graczy. Pozdrawiamy was, jesteście honorowymi graczami”.
Zamknięcie gry nastąpiło niecały rok po sprzedaniu Minecrafta. Nie jest jasne, jakie są dalsze plany Mojang. Sama gra owiana była mnóstwem kontrowersji – Mojang oskarżany był o wykorzystywanie znaku towarowego gry Elder Scrolls. Sprawa zakończyła się przyzwoleniem na korzystanie z nazwy, dopóki nie narusza ona kompetencji Elder Scrolls, której właściciele sami wydali niedawno własną wersję karcianą – The Elder Scrolls Legends. Nie wiadomo, czy ma to związek z zamykaniem pierwowzoru wydanego przez Mojang.